?>

Telemedycyna w ortodoncji


Telemedycyna w ortodoncji

Minione, XX stulecie było przełomowe dla rozwoju świata w wielu obszarach. Jednak zwiększenie możliwości komunikowania się na odległość był kluczowym osiągnięciem, które umożliwiło dynamiczny rozwój społeczny, gospodarczy, naukowy – krótko mówiąc wszelaki. Obecny, XXI wiek jeszcze bardziej zdynamizował wpływ szeroko rozumianej telekomunikacji na nasze życie, co wyjątkowo bardzo odczuliśmy podczas pandemii Sars-cov-2.

Bez rozwoju telekomunikacji nie było możliwości rozwoju telemedycyny, która jest formą świadczenia usług medycznych i opieki zdrowotnej łącząca w sobie elementy telekomunikacji, informatyki oraz medycyny.

Jak w wielu innych przypadkach polem doświadczalnym dla wdrożenia i rozwoju tej formy medycznego wsparcia było wojsko amerykańskie. Tam w latach 60-tych XX w. powstała satelitarna sieć telekomunikacyjna łącząca amerykańskie bazy wojskowe, na wszystkich kontynentach, ze specjalistycznymi ośrodkami medycznymi w USA. Z kolei dzięki NASA możliwym stała się zdalna opieka medyczna i nieprzerwane monitorowanie stanu zdrowia astronautów.

Dzisiaj telemedycyna stosowana jest już powszechnie, choć wiedza o tym nie jest jeszcze powszechna. Nie zawsze pacjenci mają świadomość, że specjalistyczne usługi medyczne są im świadczone właśnie dzięki zastosowaniu telemedycyny. Zresztą nie zawsze też lekarze wiedzą, że ich praca może być wspierana przez zastosowanie telemedycyny. Co ważne nie do końca też powszechnie znane są również rodzaje telemedycyny a wyróżniamy 3 główne zastosowania:

  1. zdalne monitorowanie stanu pacjenta,
  2. interaktywny kontakt lekarz-pacjent,
  3. udostępnianie dokumentacji do konsultowania pacjenta.

Nie jest moim zamiarem opisywanie wszystkich tych trzech zastosowań. Podczas pandemii już niemal każdy pacjent, który wymagał kontaktu z lekarzem spotkał się ze zjawiskiem teleporady. Niektórzy pacjenci, np. kardiologiczni są monitorowani w trybie 24/7 przez specjalistyczne urządzenia pomiarowe.

To co jednak stanowi pole mojego zainteresowania, to współpraca lekarzy stomatologów ze specjalistami w takich dziedzinach jak ortodoncja. Sama ortodoncja wydaje się być idealną specjalnością dla zastosowania telemedycyny. Specyfika i rytm leczenia ortodontycznego rozłożone są na dłuższy okres czasu i dzięki temu zdalna współpraca, wymiana dokumentacji i przygotowanie odpowiedniego zaplecza terapeutycznego jest wyjątkowo dobrze dopasowane to interwału wizyt kontrolnych pacjentów.

Jestem inicjatorem projektu Smileline – pierwszego w Polsce projektu wspierania lekarzy dentystów w diagnozowaniu, planowaniu i leczeniu pacjentów z wadami zgryzu przy zastosowaniu wszystkich dostępnych metod terapeutycznych. Projekt ten zafunkcjonował w polskiej branży stomatologicznej w IV kwartale 2018 roku i do końca 2020 roku zintegrował 30 placówek na terenie całego kraju.

Dzięki zastosowaniu telemedycyny wielu polskich pacjentów, zmagających się z wadami zgryzu, otrzymało specjalistyczne wsparcie ortodontyczne w placówce, która zapewnia im kompleksową opiekę stomatologiczną i nie będąc zmuszonymi szukać opieki ortodontycznej nierzadko oddalonej o wiele kilometrów od miejsca zamieszkania.

Dzięki Smileline stale rosnąca liczba polskich dentystów dostała możliwość rozbudowania swojej oferty o usługi ortodontyczne, które do tej pory były dla nich albo nieosiągalne, albo za drogie.

Telemedycyna z terminu, który dla wielu kojarzył się z filmami science fiction, stała się codziennym narzędziem w ręku lekarza, który uwalnia go od wielu trosk, związanych z ograniczonym dostępem do wielu specjalistycznych kompetencji i kwalifikacji w miejscu prowadzenia swojej leczniczej działalności. Jestem głęboko przekonany, że telemedycyna, razem ze sztuczną inteligencją i poszerzoną rzeczywistością będą nadawać ton rozwoju medycyny, w tym stomatologii w najbliższych latach.